Shinobi World 2

Gra RPG w świecie Naruto

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2009-11-19 16:50:53

Brom

Genin/Admin

Zarejestrowany: 2009-11-18
Posty: 53
Punktów :   
Nindo: Bóg coś daje, ja to odbieram.

Historia

Ta historia jest czystą fikcją. Ma ona na celu wprowadzenie was do czasów i reali, w jakich prowadzone jest to forum.

Był piątkowy wieczór. Lider Akatsuki, Tobi, zdobył ośmioogoniastego i wyssał go z Jinchuriki. Był prawie u celu swojego planu zaprowadzenia pokoju przez zniszczenie. Do kryjówki wszedł jakiś shinobi z przekreślonym ochraniaczem Konohy. Wszyscy członkowie odwrócili się natychmiast w jego kierunku.
-Kim jesteś?!
-Sam nie wiem kim jestem. Po prostu chcę ci pokazać, że tylko ja mogę zaprowadzić pokój na tym świecie.
Rozpętała się straszliwa walka pomiędzy Tobim a tajemniczym shinobi z Konohy. Już po kilku minutach Tobi z przeciętą maską na pół wylądował na ziemi ledwo żywy.
-Ty nazywasz się liderem Akatsuki?! Nie mogłeś pokonać nawet mnie.
W następnej sekundzie Tobi leżał już bezgłowy, a tajemniczy zabójca ubrał sobie jego strój Akatsuki i pierścień lidera. Wszyscy członkowie Akatsuki zgodzili się być jego podwładnymi.
Następnego ranka do Konohy przyleciał orzeł z listem:

Zabiłem Tobiego. Przybądźcie i sami zobaczcie. Jego głowę znajdziecie w Ame Gakure w zniszczonej jaskini o podanych współrzędnych: 336, 458. Teraz ja jestem liderem i to ja zaprowadzę pokój na tej planecie!


Zaraz po przeczytaniu tego Danzou wysłał kilku ludzi z Rdzenia Anbu, Anbu, Kakashiego i Yamato, aby sprawdzili te współrzędne. Po przybyciu do jaskini zauważyli na ścianie przybitą kunaiem głowę Tobiego. Obok kunaiem była przyłączona kartka. Yamato odczepił ją i przeczytał:

Jak widzicie zabiłem potężnego Tobiego. Teraz ze mną toczycie wojnę. Przygotujcie się na najgorsze, moi mili dawni kompani. Niech ten wyczyn przypieczętuje początek nowej ery.


W tym momencie zleciały im na głowę gruzy a w promieniu 1km od jaskini wybuchły notki zamieniając ten teren w zgliszcza. To zdarzenie rozniosło się po wszystkich wioskach. Przez cały rok było cicho o Akatsuki, lecz ludzie żyli w strachu i działy się różne dziwne zaginięcia ważnych ludzi. Równy rok po wypowiedzeniu wojny odbudowaną Konohą wstrząsnęło morderstwo 6 Hokage, a dokładniej zrównanie z ziemią w jednej sekundzie jego budynku z nim w środku. W tym samym czasie stało się to samo z budynkami innych Kage. Jedynym Kage, który przeżył był Kazekage Gaara przebywający w tym czasie poza budynkiem. Nastąpiła natychmiastowa i pełna mobilizacja sojuszu 5 wiosek shinobi. Naruto w towarzystwie 4 shinobi mówiących mu o zaistniałej sytuacji spotkali dwójkę ludzi z Akatsuki. Znajdowali się na wielkiej polanie z dala od wioski. Na tą polanę Naruto zawsze chodził trenować.
-Uzumaki Naruto. Pójdziesz z nami.
Odezwał się suchym głosem mężczyzna bez sakkatu z czarnymi oczami i włosami.
-Nie mam zamiaru!
Naruto uruchomił Sage Mode natomiast shinobi ustawili się przed nim gotowi do walki. W mgnieniu oka padli martwi, a przed Naruto stanął owy mężczyzna.
-Idziesz z nami, na swoich nogach albo na noszach.
-Nie.
-A więc dobrze.
Spojrzeli sobie w oczy. Nagle oczy członka Akatsuki rozbłysły na czerwono, a Naruto zemdlał złapany w Doujutsu.
-Chodźmy.
Mężczyzna wziął go i skierowali się do najbliższej kryjówki Akatsuki. Tam zaczęli wysysanie Kyuubiego. Nagle przy wysysaniu coś poszło nie tak. Chakra Kyuubiego rozsadziła posążek, z którego gdzieś w świat wyleciało 9 demonów. Naruto przeżył rytułał, nad nim leżącym półprzytomnym pojawił się lider.
-Teraz nie jesteś nam potrzebny.
W następnej sekundzie Naruto leżał cały pocięty, sztywny i martwy.
-Zaczynamy nasz plan awaryjny: Boska Pustka.
Z jaskini wyleciało 10 shinobi z Akatsuki niczym strzały. Z góry jaskini wyleciała specjalna notka wybuchowa, która rozjarzyła się na wszytskie wioski shinobi. W tej chwili we wszystkich wioskach zaczęli działać ukryci członkowie Akatsuki. W kilku chwilach cały świat ogarnęła pożoga. W przeciągu kilku godzin można było zauważyć pustki we wszystkich krajach. Całe miasta, te duże i te małe były niszczone przez potężną falę członków Akatsuki. Następnego dnia przetrwało już najwyżej tysiąc ludzi skrytych i broniących się na wyspie w Kiri Gakure. Ich opór nie trwał długo, gdyż już następnego ranka cały ruch oporu został wytępiony. Przez całe 100 lat odbywał się terror Akatsuki. Dopiero po 100 latach ludzie znaleźli w sobie siły do walki prowadzeni przez 4 shinobi. Przez kolejne 100 lat sytułacja nieco się unormowała. Na terenach dawnej Konohy powstał dośc duży kwadrat niezależny od Akatsuki podzielony na cztery równe części. Tam właśnie znajdują się ocalałe 4 wioski, Konoha, Suna, Oto i Ame, którymi Kage są 4 ludzie, będący potomkami tych, którzy rozpoczęli bunt. Kiri Gakure, które całkowicie podporządkowało się Akatsuki należy do niego i można powiedzieć, że zajmuje cały pozostały obszar. Jednak w śród tych 4 wiosek znajdują się ludzie popierający pogląd Akatsuki, tacy jak oni dołączają do Kiri Gakure, a najsilniejsi do samego Akatsuki, liczącego 100 najsilniejszych ludzi Kiri Gakure, z czego lider i 9 najsiljniejszych po nim ludzi stanowi trzon tej potężnej w dzisiejszych czasach organizacji.


Karta Postaci


Trzynastoletni chłopiec średniego wzrostu, o średnich czarnych włosach, których grzywka podtrzymywana jest ochraniaczem na czoło ze znakiem Konohy i niebieskich oczach. Ubiera się w niebieskie spodnie i zieloną koszulkę, na którą ubiera zieloną kamizelkę. Na plecach kamizelki jak i koszulki znajduje się symbol klanu Uchiha. Na prawej nodze ma pochwę na kunai i shurikeny. Na kamizelce jest również kilka kieszonek na kunai i shurikeny. Na plecach nosi przypięty Trawosiekacz.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.066 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.scgnexus.pun.pl www.corby.pun.pl www.musiccorner.pun.pl www.rodzina.pun.pl www.graficiarze.pun.pl